Na leżącej na Oceanie Indyjskim wyspie Mauritius znaleziono kości ok. 20 ptaków dodo (na zdjęciu). Autorzy odkrycia – naukowcy z uniwersytetu w Lejdzie w Holandii – uważają je za przełomowe
Dodo wyginęły pod koniec XVII wieku – zostały wybite przez marynarzy dla smacznego mięsa. Były łatwym celem – po pierwsze dlatego, że nie umiały latać, po drugie, nie uciekały przed głodnymi myśliwymi. Z tego powodu zyskały opinię wyjątkowo durnych (ich nazwa po portugalsku znaczy „głupi”). Dziś nieliczne kości tego krewniaka gołębi, który był większy od indyka, można obejrzeć w kilku muzeach przyrodniczych na świecie, jednak do tej pory naukowcy nie dysponowali kompletnym szkieletem dodo. Stąd ich radość z najnowszego znaleziska. Szkielety młodych i dorosłych osobników liczą 2-3 tys. lat, odkrywcy mają więc nadzieję poznać dzięki nim środowisko życia nieszczęsnego ptaka.
Źródło: BBC News
🙁 wszystko przez glupiego czlowieka, gdyby nie czlowiek ten ptak by dalej zyl!!! Przykre to…..kocham ptaki i trudno sie pogodzic z mysla, ze niektorych gatunkow nigdy nie zobaczy sie na zywo… a kolejne sa na skraju wyginiecia… Dodo, napewno byles bardzo pieknym ptakiem, mimo ze nielotem z duzym kuprem:P napewno BYLES cudowny…
Dodaersen – w tłumaczeniu tłusta dupa, był na pewno cudownym nielotem Niestety człowiek zachowuje się od zawsze w ten sposób. Wymyśla i nie myśli w jednej chwili. Pierw niszczy a później ratuje. Odwieczna prawda. Jak było z Tygrysem Tasmańskim? Ten torbacz był naprawdę piękny, ale idąc dalej i bliżej nas przypatrzmy się naszemu wilkowi. Wszak to jest demon, szatan w jednym. Czyli należy zabić!! Zgodnie z zasadą czego się boisz należy zabić! Jeśli się to nie zmieni będą dalej szmatławe książki powstawać o teoriach konfliktu(np: sprawcą konfliktu jest religia..itp)
do refleksji…