Hormon hamujący apetyt

Nowy hormon nazwany obestatyną jest paradoksalnie blisko spokrewniony ze znaną już greliną, która zwiększa apetyt na jedzenie – donosi tygodnik „Science”.

Obydwie substancje powstają z tego samego związku. O ich pokrewieństwie świadczy również podobieństwo sekwencji genów kodujących receptory obydwu hormonów. Struktura samych receptorów jest jednak różna. Naukowcy wyprodukowali syntetyczny odpowiednik obestatyny i w badaniach na szczurach wykazali, że hamuje on łaknienie i ogranicza przyjmowanie pokarmu. Badacze liczą, że zrozumienie roli obestatyny w regulowaniu apetytu i masy ciała pomoże skuteczniej walczyć z otyłością.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Koniec samotności Charona

Pluton ma jeszcze dwa nieznane dotychczas księżyce. Zostały one odkryte przez Teleskop Kosmiczny Hubble’a – poinformowali astronomowie z amerykańskiego Southwest Research Institute.
Pluton został odkryty w roku 1930, ale dopiero 48 lat później udało się stwierdzić, że posiada on całkiem sporego satelitę, którego nazwano Charonem – od imienia mitologicznego przewoźnika do krainy umarłych. W maju 2005 r. Pluton i jego najbliższe okolice badane były intensywnie przez Teleskop Kosmiczny Hubble’a (HST). Badania te były związane z misją kosmiczną w kierunku Plutona, o nazwie New Horizons, której start zaplanowano na styczeń 2006 roku.
15 maja na zdjęciach z HST udało się zidentyfikować dwa nowe ciała. Kolejne zdjęcia, wykonane trzy doby później, potwierdziły istnienie obu obiektów. Następne obserwacje pozwoliły na wyznaczenie ich orbit.
Krążą one w odległości od 44 tys. do 53 tys. km od Plutona, czyli od 2 do 3 razy dalej niż Charon. Ich rozmiary, w zależności od tego, ile światła odbija ich powierzchnia, zawierają się w przedziale od 30 do 70 km. Dla porównania warto dodać, że Charon ma średnicę 1200 km, a sam Pluton – 2400 km.
Duża liczba obserwacji pozwala przypuszczać, że Pluton nie ma już innych satelitów większych rozmiarami od 16 km. AOL
Pluton ma jeszcze dwa, nieznane dotąd, księżyce. Zostały one odkryte przez Teleskop Kosmiczny Hubble’a – poinformowali astronomowie z amerykańskiego Southwest Research Institute.
Pluton został odkryty w roku 1930, ale dopiero 48 lat później udało się stwierdzić, że posiada on całkiem sporego satelitę, którego nazwano Charonem – od imienia mitologicznego przewoźnika do krainy umarłych.
W maju 2005 r. Pluton i jego najbliższe okolice badane były intensywnie przez Teleskop Kosmiczny Hubble’a (HST). Badania te były związane z misją kosmiczną w kierunku Plutona, o nazwie New Horizons, której start zaplanowano na styczeń 2006 roku.
15 maja na zdjęciach z HST udało się zidentyfikować dwa nowe ciała. Kolejne zdjęcia, wykonane trzy doby później, potwierdziły istnienie obu obiektów. Następne obserwacje pozwoliły na wyznaczenie ich orbit.
Krążą one w odległości od 44 tys. do 53 tys. km od Plutona, czyli od 2 do 3 razy dalej niż Charon. Ich rozmiary, w zależności od tego, ile światła odbija ich powierzchnia, zawierają się w przedziale od 30 do 70 km. Dla porównania warto dodać, że Charon ma średnicę 1200 km, a sam Pluton – 2400 km.
Duża liczba obserwacji pozwala przypuszczać, że Pluton nie ma już innych satelitów większych rozmiarami od 16 km.

Źródło: Racjonalista.pl

Darwin na cenzurowanym

Ewolucja? Jaka ewolucja? – zdają się pytać władze zajmujące się edukacją w amerykańskim stanie Kansas, które wprowadziły właśnie nowe standardy nauczania biologii. W dokumencie nauczyciele mogą m.in. przeczytać, że istnienie kodu genetycznego nie zostało wystarczająco udowodnione, że odnalezione skamieliny przeczą teorii ewolucji oraz że nikt jeszcze tej ewolucji na oczy nie widział, a teoria Darwina to tylko pochopne wnioski. – To piękny dzień dla edukacji – cieszy się Steve Abrams, szef stanowych władz oświatowych.
Kiedy w Kansas podejmowano decyzję o nowych standardach uczenia biologii, w Pensylwanii rozpoczął się proces, jaki jedenastu rodziców wytoczyło władzom oświatowym w miasteczku Dover („Gazeta” 08.11.2005). Rodziców zdenerwowało to, że ich dzieciom odczytano na lekcjach biologii oświadczenie podważające zasadność teorii ewolucji. Jednocześnie przedstawiono im jako naukową alternatywę tak zwaną teorię inteligentnego projektu zakładającą udział w stworzeniu świata „czynnika rozumnego”.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Kopernik odnaleziony

Wiele wskazuje na to, że trwające dwa sezony (2004-2005) poszukiwania grobu Mikołaja Kopernika zakończyły się sukcesem.
Na podstawie czaszki odnalezionej przez naukowców, specjaliści z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Głównej Policji dokonali rekonstrukcji prawdopodobnego wyglądu zmarłego. Komputerową wizualizację porównano z zachowanym portretem astronoma namalowanym za jego życia. Mimo, ze w średniowieczu portretowano Kopernika w średnim wieku, rysy twarzy okazały się bardzo podobne. Bardzo ciekawy jest jeden szczegół: na czaszce nad lewym oczodołem widnieje ślad po zranieniu. Tymczasem Kopernik miał bliznę nad lewym okiem w tym samym miejscu.
Według naukowców, aby mówić o stuprocentowej pewności, należałoby porównać kody DNA Kopernika i jego wuja Łukasza Watzenrode (1447-1512). Łukasz Watzenrode był biskupem warmińskim, dyplomatą, mecenasem sztuki i nauki. Po przedwczesnej śmierci ojca Kopernika zajął się edukacją dziesięcioletniego Mikołaja i jego karierą kościelną.
Teraz największym wyzwaniem dla uczonych jest ustalenie, gdzie wuj Kopernika jest pochowany i dotarcie do jego szczątków.

Źródło: Astronews