Amerykański sąd federalny zabronił nauczania na lekcjach biologii teorii tzw. „inteligentnego projektu”. Sąd zajął się sprawą w związku z protestem rodziców dzieci ze stanu Pensylwania, którzy zaskarżyli radę szkoły z miasta Dover.
Opanowana przez religijnych fundamentalistów rada uznała, że życie jest zbyt skomplikowanym tematem, aby można je było wytłumaczyć tylko za pomocą teorii ewolucji Karola Darwina (na zdjęciu). Rodzice uczniów uznali to jednak za sprzeczne z gwarantowanym przez amerykańską konstytucję rozdziałem religii od państwa i zaskarżyli szkołę do sądu. Sędzia podzielił ich argumenty. W wygłoszonej przez sędziego opinii decyzja szkolnej rady z Dover oznacza wprowadzenie religii do zajęć szkolnych wbrew amerykańskiej konstytucji. Teoria inteligentnego projektu zakłada, że stworzenie człowieka mogło się odbyć tylko przy udziale jakiejś siły wyższej – mówi korespondent BBC James Coomarasamy.
…I tym oto sposobem okazało się, że wprowadzanie religii do szkół tylnym wejściem – nawet w takim silnie religijnie zaangażowanyem, ale demokratycznym kraju, jak USA – nie jest legalne.
Źródło: BBC